expr:class='"loading" + data:blog.mobileClass'>

24 grudnia 2014

Christmas is all around!

Wyglądam przez okno. Szaro, buro, kałuże. Na dworze nie ma świąt, ale w moim domu piękna, pachnąca choinka, lampki w kształcie aniołków, zapach żurawinowych świeczek i herbata z miodem i cytryną w kubku z Mikołajem. A że nie ma śniegu? Nie można mieć wszystkiego ;). Ja mam swój zamiennik w postaci swetra, który przypomina mi śnieżną zaspę. Zdjęcia, które dzisiaj publikuję miały być robione na urokliwej warszawskiej starówce, ale deszcz, pomimo moich próśb, nie chciał przenieść się na drugi koniec kuli ziemskiej. Drugim pomysłem było centrum handlowe, ale zrezygnowałam z niego w obawie przed stratowaniem przez tłum ludzi. Ostatecznie na załączonych obrazkach towarzyszy mi mój świerk, który parę godzin wcześniej zapewnił mi darmową akupunkturę. Drzewko było trudnym partnerem, stąd moje mało wyszukane "pozy". Wybaczcie :D!

WESOŁYCH ŚWIĄT! Magicznej, rodzinnej atmosfery, pysznych wigilijnych potraw (ja ich nie lubię, ale zdaję sobie sprawę z tego, że jestem dziwnym przypadkiem), wymarzonych prezentów i odpoczynku (jak dobrze chociaż przez parę dni nie myśleć o zbliżającej się wojnie - czyt. sesji). Śniegu nie życzę, aż tak naiwna nie jestem :(.














ph. my Mum & I

H&M sweater, skirt | Zara flats 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz