expr:class='"loading" + data:blog.mobileClass'>

10 listopada 2014

Beginning. Finally! | Floral shirt and black skirt

Witajcie na moim blogu - słowa te kieruję przede wszystkim do moich przyjaciół, którzy doskonale potrafią odczytać prawdziwe, głębokie znaczenie słowa "finally" z tytułu postu ;). W KOŃCU zdobyłam się na odwagę. W KOŃCU w jakimś małym stopniu uwolniłam się od swojego lenistwa. W KOŃCU zrobiłam coś, co planowałam od paru ładnych lat, kiedy z nieskrywaną zazdrością przeglądałam ulubione blogi. Ostatnie miesiące wiążą się z kilkoma nowymi etapami w moim życiu, z których pierwszym i najważniejszym jest rozpoczęcie studiów. Drugi zafundował mi złodziej w centrum handlowym, który wykradł mi z torebki telefon i cofnął mnie w czasie o rok, kiedy jeszcze wierzyłam, że życie z telefonem umożliwiającym tylko dzwonienie i wysyłanie wiadomości tekstowych (dla nieco większej rozrywki słuchanie radia :D) to żaden problem. Nieco podłamana całą tą smutną sytuacją przypomniałam sobie słowa Reginy Brett pochodzące     z książki "Jesteś cudem" - "Sekret życia to wiedzieć, że sam spełniasz marzenia". Brzmi banalnie?           Nie zaprzeczę, ale m.in. te proste słowa sprawiły, że przestałam bać się realizacji swoich pomysłów. Dziękuję wszystkim, którzy zachęcali mnie do stworzenia mojego miejsca w sieci - mam nadzieję, że Was nie zawiodę, Was i siebie :)! Co znajdziecie na annaziel? Głównie zdjęcia stylizacji, ponieważ to moda będzie grała tutaj pierwsze skrzypce. Nie odmówię sobie jednak przyjemności przelewania na wirtualny "papier" myśli,  które szczególnie będą w danym momencie zaprzątać mi głowę, dlatego całkiem prawdopodobne,   że pojawią się tutaj przemyślenia o piłce nożnej (tak, dobrze przeczytaliście ;)), literaturze, muzyce             czy podróżach. 

Póki co zostawiam Was ze zdjęciami zrobionymi ok. miesiąc temu (zielone liście na drzewach nie kłamią,       to był długo wyczekiwany początek :D) przez niezawodną Martę Żuk (jej prace znajdziecie na fanpage'u na FB pod nazwą MZ Photography). Makijaż do sesji wykonała utalentowana Emilia Rzeszot, a nagłówek jest dziełem Adrianny Gregorek (DZIĘKUJĘ).















Pulll&Bear leather jacket | sh shirt | Sinsay skirt | Gatta tights | Marks&Spencer necklace | Kazar heels

5 komentarzy:

  1. Ty i stylizacja przepiękne, Aniu <3 nie mogę się doczekać kolejnych postów :* ~Julia

    OdpowiedzUsuń
  2. No no no Zielku, powrót w wielkim stylu, trzymam kciuki i bacznie obserwuję! ;) (WIESZ KTO :D)

    OdpowiedzUsuń
  3. Aniu wyglądasz przepięknie!!!! :-) pozdrawiam, fan realu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo podoba mi się twój sposób pisania ,świetne ujęcia i oczywiście perfekcyjna stylizacja ,Brawo !
    ~Nat

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo dziękuję za miłe słowa :)!

    OdpowiedzUsuń